Kalanchoe
Kalanchoe blossfeldiana
roślina dnia krótkiego tzn. kwitnie zimą
Shanah - 27-5-2004
zupełnie nie mam zielonego pojęcia czemu owa roslinka zakwita tylko raz a potem juz nie Kce.... zawiedziona jestem, bo roslinisko wyrosło na 30 cm albo i wiecej , okno mi przysłania a kwiatów nie widać (roslinka ma 3 lata już)
kk - 21-7-2004
Prawdopodonie ma za dużo słońca na parapecie okna. Życzę kwitnienia
D - 4-8-2004
A to dziwne...bo u mnie stoi przez cały rok na parapecie i jak dostała kwiatków tak przez wspomniany cały rok się ich nie pozbywa:) podlewam niezbyt często...
AGNIESZKA - 30-8-2004
FAJNIE NIE TYLKO JA MAM TE KWIATKI...JA NA DODATEK MAM TAKIEGO ZMIKSOWANEGO .."KALANDIVIA" SIE NAZYWA..CAŁKIEM LADNY .A NAWET LADNIEJSZY NIZ JEGO KOLEGA "KALANDIVIA"
Kayenn - 16-1-2005
Nie kwitnie, poniewaz ze starych pedow wytwarza kwiaty tylko raz. Po kwitnieniu powinno sie pedy poucinac.
..... - 16-5-2005
Bubel sie robi jak ma swoje lata. A kwiaty jak się zeschną i te nasiona się robią to paskudne.
asiak - 19-5-2005
Lepiej ze starszej, już powyciąganej rośliny zrobić wiosną sadzonki wierzchołkowe i wsadzić do świeżej ziemi- ja tak zrobiłam tej wiosny odmładzając mój kwiatek i na efekty nie musiałam długo czekać- sadzonki ledwie się ukorzeniły, a już zaczęły kwitnąć. Powodzenia
gosia - 26-5-2005
moja roślina najlepiej rośnie i kwitnie na oknie od strony wschodniej
Masia - 1-10-2005
Po kwitnięciu roślina będzie rosła ale już bez kwiatow- zrob tak :utnij pędy wierzchołkowe, ukorzeń w ukorzeniaczu, wsadz do ziemi- nie ma znaczenia czy zrobisz to na jesień w lecie czy w zimie- po kilku tygodniach zakwitnie.
MISIA - 04 12 2005
Mojąmłodziutką roślinkę ,właśnie zabiera się do kwitnienia zaatakował prawdopodobnie mączniak/biały nalot na pędach/.Spryskałam wywarem ze skrzypu i pomogło na kilka dni ale teraz widzę znów nalot.Chyba muszę zastosować chemię. Pozdrawiam
Fiona - 24 03 2006
Posadziłam swoją roślinkę w ub.roku (może niecałe 2 lata temu). Przyjęła się ładnie, wyrosła na piękną roślinę o grubych, zdrowych liściach i wypuściła jeden kwiatek. Chyba popełniam jakiś błąd w jej pielęgnacji.
Ewa - 15 03 2007
Mam kwiatka około 2.5 roku i od tego czasu cały czas kwitnie Ma oczywiście jakieś przerwy moze raz, dwa na rok (około 3 tyg.)gdzie zaden kwiat sie nie wypuszcza. Przesadzany był tylko raz gdzies na poczatku. Stoi na parapecie gdzie jest najwieksze słońce cały rok. Prawda jest, że obcinam za kazdym razem kwiaty (czasami nieprzekwitłe całkowicie), ale to tylko dlatego ze nielubię kwitnących kwatków bo trzeba często sprzątać właśnie po przekwitłych kwatach. Kiedyś czesto wyjeżdzłam wiec podlewany był średnio raz na miesiąc. Dlatego po przeczytaniu jego opisu, no cóż zdziwiłam sie.
m - 03 06 2007
Najbardziej podoba mi się w kalanchoe, to że tak zjawiskowo żyje, tzn zamyka kwiatuszki na noc i budzi się rano. Uwielbiam go wtedy obserwować. Jeśli chodzi o obcnanie przekwitłych kwiatuszków, obrywacie same kwiatki, czy obcinacie łodyge? bo ja po prostu pomagalam delikatnie odpaść temu co już uschło.
agrafa - 22 10 2007
a moje kwiatuszki sa sliczne :) mam kilka kolorow i nie oddala bym ich za zadne skarby :) czerwony, bialy, żółty wszystkie kwitna i rosna :). choc nie dawno mialam problem bo mi jakies zielone robaki je zaatakowaly ale wycielam listki na ktorych byly i tak sie ich pozbylam :) pozdrawiam i zycze milego pielegnowania :)
Filo - 30 11 2007
To, że roślina jest rośliną dnia kródkiego oznacza, że w naturalnych warunkach skracający się dzień był czynnikiem wywołującym kwitnienie (tak jak ogrodowe chryzantemy czy wieloletnie astry). dla różnych roślin długość dnia wywołująca kwitnienie jest różna. Dla kalanchoe podaje się 8 godzin słońca na dobę po czym powinno nastąpić 16 godzin całkowitej ciemności i po około 5 tygodniach powinny pojawić się kwiatki. U nas takie warunki występują od grudnia od lutego dlatego to właśnie wtedy najczęściej zakwitają one zimą. Co do okazów niekwitnących przez kilka lat przyczyną może być światło sztuczne zakłucające proces indukowania kwitnienia na przykład lampka nocna czy nawet latarnia za oknem dlatego poleciłbym zrobienie "namiociku" z carnego papieru i zakrywanie nim rośliny na np. od 16 do 8. Co do usuwania kprzekwitających kwiatostanów to może ono przedłurzać okres kwitnienia ale nie mam pojęcia o ile. Życze satysfakcji z uprawy.
Zuzia - 08 03 2008
Podlewać rzadko to znaczy jak często? Prosze odpowiedzieć ( najlepiej na gg - 6198172)
KRZYŚ - 02 10 2008
mój kwiat rośnie tak że co roku ma inny kolor kwitnięcia trzymam go na biurku i co pół roku kwitnie.POLECAM TEŻ TAK ZROBIĆ
Wisia - 04 02 2009
Uważam,że kalanchoe wtedy kwitnie dobrze jak czasami się je odmłodzi tzn.skrócić o przekwitnięte kwiaty.Po takim cięciu przez 3-4 tygodnie nie kwitnie,ale potem znowu jest pięknie ukwiecone.
wiera - 27 09 2011
Moje Kalanchoe-Calandiva dostałam na początku czerwca całe obsypane kwieciem. Kiedy zobaczyłam że przekwita zaczęłam szperać w necie w poszukiwaniu pomocy. Przeczytałam mnóstwo artykułów na temat tej pięknej roślinki. Oczywiście opinie były sprzeczne, więc nie wiedziałam czemu i komu wierzyć. Widzę że wielu z Was ma podobne problemy z tą roślinką, więc napiszę tylko to - co sama sprawdziłam. Podczas kwitnienia KONIECZNIE podlewać roślinkę odżywką z dużą zawartością fosforu, co przyczyni się do obfitości kwiatów. Po przekwitnięciu obciąć kwiatostan-baldachogron, tuż nad górną parą liści(nie usuwać poszczególnych kwiatków, bo można uszkodzić pączki). Za kilka dni wypuści nowy baldachogron z kupką nowych pączków.
Jak przekwitnie biorę się za zaciemnianie. Napiszę jaki będzie tego efekt.
Mam nadzieję że pomogłam wielu osobom.
